czwartek, 23 listopada 2017

Isaac Bashevis Singer



Isaac Bashevis Singer (1902-1991) – żydowski pisarz, obywatel Polski i Stanów Zjednoczonych.
Laureat literackiej Nagrody Nobla za rok 1978.
Jak przywołać świat, który umarł ?
Jak pozostawić w pamięci ludzi historię tańczących chasydów?
Jak ożywić wspomnienie warszawskiej Krochmalnej?
Singer to mistrz krótkiej formy. Szacunek zyskały też jego dłuższe opowieści.
Singer to wspaniały narrator, piszący w sposób niezwykle plastyczny.
Singer to metafizyk, kreator „żywych” sylwetek swoich bohaterów.
Pisanie było dla Singera obsesją, powołaniem, misją.
Singer lubił rosyjską prozę XIX wieku.
Szewach Weiss w książce „Między nami” na jedno z pytań powiedział, że Polacy mieli nie sześciu laureatów nagrody Nobla, a mieli ich 80. Myślał o Polakach żydowskiego pochodzenia.
Singer do 33 roku życia był obywatelem Polski, a po wyjeździe do Stanów Zjednoczonych przywoływał dawne obrazy i ludzi, którzy odeszli.
U Singera stale obecna jest filozofia Sabbataja Cwi, wielkiego kabalisty ze Smyrny, który w 1648 roku ogłosił się mesjaszem.
Trzydzieści pięć lat przed śmiercią Singer został wegetarianinem. Swoją decyzję motywował względami etycznymi. W „Listach do pisarza” napisał:
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie to wieczna Treblinka”.
Metody pracy Singera. Pisarz twierdził, że zawsze czerpie z życia. Postacie z „szatana z Goraju” wzorowane są na ludziach z Biłgoraja.
„Nie wymyślam postaci , bo Wszechmogący stworzył ich miliardy. Historia ludzkości może liczyć milion lat, a i tak jestem pewien, że nie spotka się dwóch identycznych osób. Eksperci od linii papilarnych nie tworzą ich. Jedynie uczą się je odczytywać. Podobnie pisarz odczytuje ludzkie charaktery.
Singer pisał w jidysz. Mówił o tym : „Chodzi o to, że Żyd mówiący w jidysz jest outsiderem w świecie, bo jego rodzice i dziadkowie żyli od wielu pokoleń w getcie. Ludzie z getta rozumieli wiele spraw, których nie pojmowali ludzie żyjący poza nim”.
Singer mówił: „Myślę, że to krytyk lub dobry czytelnik powinien odczytać przesłanie, jeśli go szuka. Ja osobiście lubię czytać literaturę bez doszukiwanie się w każdej przeczytanej książce przesłania czy symboliki.
Mój Singer. Po raz pierwszy przeczytałem jego książkę w połowie lat 90.. Był to „Sztukmistrz z Lublina”. Potem przyszły następne powieści i opowiadania. Nadal jest dla mnie ważnym pisarzem.
Singer napisał piętnaście powieści, piętnaście zbiorów opowiadań, trzy książki autobiograficzne i tom publicystyczno - eseistyczny.
Świat żydowskich chasydów czasu dawnego umarł. Singer i kilku innych pisarzy ożywia go na chwilę.
Czytajmy Singera.

Marek Błachowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podsumowanie czytelnicze roku 2019

Zamknęłam rok 2019, przeczytałam w nim 63 książki wliczając tomy poetyckie. Wynik zadowalający choć nie wybitny.  Jest kilkanaście książ...